#1 2014-04-05 16:37:43

 Matus95

Administrator

Zarejestrowany: 2014-04-03
Posty: 217
Punktów :   

Tomek S

http://e-fotek.pl/images/84559524446303541743_thumb.jpg
Wiek = 15 lat
Narodowość = Polak
Praca = brak
Kolor oczu = brązowe
Kolor włosów = czarne
Status = Martwy
Linia życia = OD "Rozdział 1" DO Rozdział 10 / Rozdział 11*
Rodzina = Ola Szczypacka (Siostra)
OFIARY
- Łukasz J (przed przemianą)
- Ewa G (Zombie)
- Niezliczona ilość zombie
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
PRZED APOKALIPSĄ
Nic nie wiadomo o jego życiu przed apokalipsą.

Offline

 

#2 2014-04-25 22:15:43

Matus951

Administrator

Zarejestrowany: 2014-04-20
Posty: 150
Punktów :   

Re: Tomek S

APOKALIPSA
*TOM 1* -Rozdział 1-
Przybył do fabryki razem z Ulą Gierki, by jak każdy szukać schronienia. Początkowo razem z przyjaciółką, miał na sobie kaptur i ciężko było go rozpoznać. Na swojej drodze spotkał Izę, która ugościła nowoprzybyłych i poznała z resztą społeczności. Trafił czysto przypadkiem na zły moment, kiedy znalazł Mathasa. Był winien śmierci Łukasza Jakubowskiego, a przez to został celowo uderzony w twarz przez Mathiasa.
Później zawołany przez Izę, Tomek była wyznaczona do zadania, mającego sprawdzić czy matka Mathiasa zaznała spokoju, gdyż on sam przysięgał, że nie powróci. Razem z Ulą, wyruszyli i mieli niebawem wrócić.
Tomek wrócił niekrótko potem jak rozpoczął się atak zombie na fabrykę. Przedarł się tylnym wejściem, które i tak było już pełne trupów. Przystał do grupy Mathiasa i razem z resztą chcieli uciec z budynku. Przejście przez piwnice było jedynym możliwym wyjściem. Uciekł wraz z innymi przez klapę w piwnicy. Po śmierci Oskara, jego brat nie mógł zapanować nad nerwami, więc Ula go ogłuszyła, a Tomek dał pistolet Osy Mathiasowi, który wcześniej sam wytrącił nożem.. Potem przy pomocy Uli musieli go nieść aż do fundacji, bo tam Mathias pokierował grupę.

*TOM 1* -Rozdział 2-
Po dotarciu do fundacji, grupa napotkała problem z wejściem do środka. Zamek był na nowo naprawiony, a trzeba było go otworzyć, a w międzyczasie zbliżały się trupy. Kiedy wszyscy znaleźli się w środku, na zewnątrz został tylko on i Osa, który zastygł w jednej pozycji i nie dał się ruszyć. Tomek był zmuszony zabrać go do środka siłą, co omal nie przypłacił życiem. W środku fundacji znalazł dwa plecaki wojskowe, które z ciekawości przeszukał. Nakazano mu przygotować herbatę, by mogli wreszcie napić się czegoś ciepłego.
Przy ucieczce Sandry i Moniki, a potem po ich schwytaniu przez Osę, Tomek twierdził, że bronie dziewczyn to typowe amerykańskie Pecheng, więc błysnął swoją wiedzą o karabinach maszynowych. Dostał zadanie obserwacji przy pomocy lornetki, co jest po drugiej stronie. Zauważył cień, choć nie był pewien. Po przejściu mostu, razem z Mathiasem zajęli się sprawdzeniem domu postrzelonego Mikołaja. Tomek zgodził się, by nie brać wszystkiego i coś zostawić dla przyszłych przybyszy.
Dotarł z resztą na opuszczoną farmę, a miał on za zadanie sprawdzić stare mieszkalne jednoosobowe budynki robotnicze. Gdy długo się nie ujawniał, przyszli po niego Mathias i Iza. Chwilę później usłyszeli strzał dobiegający z domu farmerskiego. Zostawili Izę na czatach, a sami przeczesali dom. Mathias zajął się pokojem, z którego wystawa dłoń, Tomek zajął się drugim pokojem. Po wyjaśnieniu sprawy z Osą, odkrył, że ich zapasy żywnościowe zniknęły, a złodziejem była Monika, po której ślad zaginął.
Kiedy Iza wyruszyła po jedzenie dla grupy, został z chłopakami na dole i próbował zasnąć, a przeszkadzał mu w tym Osa. Spał tak, aż do momentu, kiedy Mathias znokautował butelką Osę. Chwilę jednak później, poinformowany przez Mathiasa, zbudził Ulę i obstawili górne okno dla obserwacji. Na widok obcych, wymierzyli w nich. Mathias jednak dał znak, by opuścili broń i się poddali. Grupa Mateusz Krzyżowskiego zabrała ich związanych do swojego obozu. Jednak po drodze, dowiedzieli się trochę o samym obozie, oraz jaką funkcję będą tam pełnić. Jako jedyny zaproponował ludziom Mateusza, by odwiązali ich i kazali iść bez więzów. Był obecny na scenie, na którą zaprosił grupę Mathiasa przywódca obozu Safe Zone.

*TOM 1* -Rozdział 3-
Został rozdzielony z grupą razem z Ulą i Wiktorią, którą poznał chwilę wcześniej. Po powrocie i złączeniu się grupy, pokazał co mu się stało podczas pracy przy układaniu prowiantu. Podniósł głowę podczas układania i górna półka spadła mu na ramię. Przez to teraz nie ma w nim chwilowo czucia.
Tomek nie mówił dużo przez pewien okres czasu, dlatego, że ufał grupie i odzywał się tylko wtedy, kiedy to było konieczne. Dzięki pomysłowi Mariusza, większość grupy zdołała się wydostać w porę, później dołączył także Osa, bez Mariusza.
By zrównać sobie wszystkich, wypił piwo, które przyniósł ze sobą Łukasz, nowy w grupie. Po wypiciu miał takie same zdanie co Ula, że smak jest wielce dziwny.
Rankiem, gdy Mariusz się odnalazł, Tomek przydał się do niesienia znalezionego z powrotem do domu, gdy zemdlał prawdopodobnie ze zmęczenia. Pomagał z niesieniem mu Osa, obserwowany za plecami przez Łukasza, który poszedł razem z nimi do środka.

*TOM 1* -Rozdział 4-
Po ucieczce, grupa udała się do najbliższej możliwej lokacji, opuszczonej restauracji. Mathias nakazał Tomkowi poszukać czegoś dla Mariusza, nowej dłoni, której mu brakuje. Tomek domyślił się, że potrzeba do nowego urządzenia ostrza i dobrej powłoki, w parę minut znalazł coś odpowiedniego. Gdy Mariusz się obudził, zaprezentował mu jego nową rękę i osobiście zamocował na jego ramieniu.
W czasie głosowania Osy i Mariusza, nie zajął niczyjej strony. Jako pierwszy z grupy, użył noża i otworzył ciało szwendacza, by Mathias i Mariusz mogli nanieść na siebie jego krew.
Po dotarciu do Włocławka, rozdzieleniu i scaleniu grupy, razem z Mariuszem udzielał rad uratowanej Monice (przez Ulę) jak działa nowy świat.
Po sprawdzeniu stacji, grupa musiała uciekać, przed nadciągającymi trupami. Tomek obserwował okolicę i informował o pozycji sztywnych. W sprawie Mathiasa nie zajął stanowiska.

*TOM 1* -Rozdział 5-
Wraz z grupą uciekł z Włocławka. Kiedy Osa zaczynał tchórzyć przy skoku z murka, zaproponował, że mu pomoże dostać się szybciej na ziemię. Kiedy wybierano ludzi, którzy pójdą po benzynę do znalezionego auta, zdecydował, że zostanie z Mariuszem i resztą. Tomek podważył słowa Osy, w których stwierdził, że nie zginąłby, choć był na straconej pozycji, a Tomek go na siłę wyciągnął z opresji. Gdy grupa mówiła, że po apokalipsie każdy powinien iść z Mathiasem, on bez zawahania poparł to. Podczas przesłuchania trzymał Osę za prawe ramię, a wcześniej powiedział prawdę o sytuacji w Płocku. Nie zajął stanowiska w sprawie uśmiercenia Moniki, złodziejki, która ukradła im wcześniej zapasy, chciał kompromisu.

*TOM 1* -Rozdział 6-
Wraz z resztą czekał na zewnątrz opuszczonego domu, kiedy Mariusz i Mathias go sprawdzali, a potem stanęli pod ciężkim wyborem. Po interwencji Osy na wzgórzu i ucieczce części grupy, ślad się po nim urywa.

*TOM 1* - Rozdział 10 -
Został pochwycony przez kanibali, podobnie jak Osa i Mathias. Zginął od Dawida, który poderżnął mu gardło maczetą.
W sprawie Maćka do samego końca był za przygarnięciem go do grupy.

*TOM 1* - Rozdział 11 - *
WYSTĄPIŁ WE WSPOMNIENIU

Offline

 
Copyright © 2016 Just Survive Somehow. All rights reserved.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.naszaklasa2c.pun.pl www.spox-bakugany.pun.pl www.sasuke1.pun.pl www.wrestlingforumgame.pun.pl www.timik-wirtualny-swiat.pun.pl